wtorek, 3 marca 2009

WALENTYNKI

14. LUTEGO tak jak i w Polsce, tu odbyly sie walentynki( w sumie nic dziwneo, tu w Tijuanie, miescie przy granicy ze zwariowana pod tym punktem Ameryka, to nic dziwnego)..dziwicie sie czmu podkreslamto ze tu tez odbyly sie? tak ja tez myslalam ze walentynki sa na calym swiecie a okazuje sie ze wcale nie- w Brazylii tego dnia nie maja!!
przed wlanetynkami wybralam sie z Inga do San Diego, a tam walentynkowy szal! wszystko przecenione z okazji walentynek, wszystko w ksztalt serc, mnostwo balonow zwariowane promocje...

w Wal*Marcie wszystkie slodycze byly za 2 dollary! (wyobrazcie sobie nasze rozdziawione szczeki i cieknaca slinke stojac przed regalem ze slodkosciami!), ale nie tylko to bylo z okajzi wlanetnek- sslodycze byly ze specjalnej edycji walentynkowej! I to nei tylko opakowania byly w motywy walnetynkowe ale i w srodku np. Kit-Kat na kazdym batoniku mial napisana inna sentencje ''be mine'', ''i love u'', ''bets freinds 4 ever'' i inne... tak samo m&m's byly tylko w kolorach czerwono rozowych, cykierki z napisami ''kocham cie ''i inne...



SZKOLA CZWARTEK- 13.02

S Z A L E N S T W O !!

na rokdu placu skzoly straganik gdzie mozna kupic balony czy zamowic roze i poslaniec przyniesie dla danej odoby... wszyscy biegaja z workami slodyczy czy siasteczkami z przypietymi do nich karteczkami ''ciesze sie ze jestesmy przyjaciolmi'' '' te quiero'' ( co oznacza kocham cie ale w wersji ktora mzoesz powiedziec do znajomych , TE AMO znaczy kocham ie i to jets naparwde mocne slowo), wszyscy wszystkim daja jakies upominki!

ZDJECIA:
na poczatke pare zdjec z przekraczaniagranicy.
LINIA DO PRZEKROCZENIA GRANICY

REKLAMY (?)

OATATNI ZUT OKA NA TIJUANE...

CZEKAJAC W LINI NA PRZEKROCZENI GRANICY ''CHURITOS'' czyli z ciasta drozowego jkby ''paluszki'' w cukrze

REGALY SKLEPOWE

od nadmiaru walentnkowego szalenstwa, troche basseballu dla wyzycia sie

KOLEZANKI Z KLASY

Brak komentarzy: