WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
..ah dziekuje dziekuje!
..ah dziekuje dziekuje!
tak tak do wiadomosci tych ktozy nei wiedzieli:
30.10 STALA SIE NAJSZCZESLIWASZA RZECZ DLA CALEJ LUDZKOSCI JAKA MOGLA SIE IM PRZYTRAFIC! -> :
..na wiat przyszlam JA: BERENIKA IRENA TEKLA SZCZUDLO ^^
Tak wlasnie - 30.10.2008 obchodzilam swoje 17 (ahh sweet 17 ostatnie urodziny przed wcale NIEOCZEKIWANA plenoletnoscia- bo i do czego to komu?! ^^)
Wszystkim ktozy o tym wpsanialym narodowym swiecie pamietali: DZIEKUJE, a tym ktozy zapomnieli : WYBACZAM.
A wiec jak tu to wystzko wyglodalo( tak wiem ze od '' a wiec sie nei zaczyna'' tato):
rano wstalam - dzien jak codzien do skzoly trzeba isc a przydajmniej wypada, szybko do kuchni zrobic snaidanko, sniadanei zjedzone kawa dla brata zapazona a nagle po schodach sluchac zblizajace sie ''sto lat'' po hispzanku! Z za rogu wylania sie mama z duzym prezentem, brat z balonem i siostra z mniejsyzm prezentem (tato zlozyl zyczenia o polskim czasie poniewaz do pracy musial wyjsc wczesniej)wszyscy glosno spwieajac STOOOO LAT!
Prezenty rozpakowane- od mamy bardzo fajna torbe, od siostry klipsy bo kolczykow ni mam..
A wiec jak tu to wystzko wyglodalo( tak wiem ze od '' a wiec sie nei zaczyna'' tato):
rano wstalam - dzien jak codzien do skzoly trzeba isc a przydajmniej wypada, szybko do kuchni zrobic snaidanko, sniadanei zjedzone kawa dla brata zapazona a nagle po schodach sluchac zblizajace sie ''sto lat'' po hispzanku! Z za rogu wylania sie mama z duzym prezentem, brat z balonem i siostra z mniejsyzm prezentem (tato zlozyl zyczenia o polskim czasie poniewaz do pracy musial wyjsc wczesniej)wszyscy glosno spwieajac STOOOO LAT!
Prezenty rozpakowane- od mamy bardzo fajna torbe, od siostry klipsy bo kolczykow ni mam..
Pedzimy do skzoly zeby sie nei spoznic, chociaz jak zwykle i tak nam to nei wyszlo wiec na piewsza lekcje standardowo nei poslzam, na druga ie spoznilam- whcodze do kalsy, itwieram drzwi a tam wsyzscy spiewaja mi STOOO LAT wszyscy z balonami i prezentami dla mnie! JAK FAJOWO!!
dostalam pleno kartek urodzinowych, balonow- ah wlasnie o co tu chodzi z tymi balonami tak tak wyszscy wiedza ze jestem dziecinna ale zeby az tak? ok wyjasniam: tuitaj kazdy jak ma urodziny, zeby uczcic to jakos a nie dawac prezent, dostaje balony od znajomych i tez przez to potem jak taka osoba chodzi z balonami przywiazanymi do plecaka wsyscy inni moga poznac ze ma urodziny i rowniez zlozyc zyczenia! fajny pomysl co? - PLECAK Z KUBUSIEM PUCHATKIEM od ktorego jaks ie odepnie szelki to jest to poduszka wiec poloczenie w sam raz dla mnie - nei dosc ze Kubus Puchatek to jeszcze w koncu nei bede spala na lekcjahc na twardym! :P Oprocz tego dostalam jezcze ramke ze zdjeicem moim i Ingi z estonii, i dwa ciasta- oprocz tradycji z balonami jets tu tez tradycja ze jak nei hccesz dawac komus preznetu na urodziny ani tez balony bo to daja wszyscy, robisz ciasto czyli biszkopt polany czekolada i ozdobiony roznie.
dostalam pleno kartek urodzinowych, balonow- ah wlasnie o co tu chodzi z tymi balonami tak tak wyszscy wiedza ze jestem dziecinna ale zeby az tak? ok wyjasniam: tuitaj kazdy jak ma urodziny, zeby uczcic to jakos a nie dawac prezent, dostaje balony od znajomych i tez przez to potem jak taka osoba chodzi z balonami przywiazanymi do plecaka wsyscy inni moga poznac ze ma urodziny i rowniez zlozyc zyczenia! fajny pomysl co? - PLECAK Z KUBUSIEM PUCHATKIEM od ktorego jaks ie odepnie szelki to jest to poduszka wiec poloczenie w sam raz dla mnie - nei dosc ze Kubus Puchatek to jeszcze w koncu nei bede spala na lekcjahc na twardym! :P Oprocz tego dostalam jezcze ramke ze zdjeicem moim i Ingi z estonii, i dwa ciasta- oprocz tradycji z balonami jets tu tez tradycja ze jak nei hccesz dawac komus preznetu na urodziny ani tez balony bo to daja wszyscy, robisz ciasto czyli biszkopt polany czekolada i ozdobiony roznie.
Na przerwie poszlismy na plaze (miejsce gdzie masz stloiczki kafeterie..gdzie spedzasz przerwy) zjesc ciasto.
Najpierw odspiwali mi jeszcze raz sto lat poczym zdmuchnac niezapalona siweczke (:P) , ukroilam kawalek wsyzscy do mnie ''pierwsyz dla ciebie ty pierwsza musisz go zjesc!!'' i zaczeli krzyczec ''muerdita muerdita!'' ja ze o co chodzi?! , wie cok koelznaka do mnie - nei przejmujs ie neimi poprostu ugryz ten kawalek , tylko o to im chodzi...jak sie okazalo: ROZPLASKALI MI TEN KAWALEK CISTKA NA TWARZY - to jest cala ''muerdita'' uhh! i zaczela sie wojna na cistao cali bylsimy w czekoladzie, ludzie przechodzacy obok tez oberwali :P
Po lekcjach poszlam z dwoma koelznkami do kina potem do Carlsa JR - moje ulubione miejsce ( taki McDonald 100 rayz lepszy).
Nic wiecej neistety sie nei dlao zrobic poniewaz byl to srodek tygodnia wysscy natsepnego dnia mieli lekcje ale odbilam sobei wszystko w week& w Ensenadzie! ale o tm zaraz...
Po powrocie do domu w drzwiach czekala na mnei Natalia i Alex z preznetm i kolejnym mega ciastem i kolejny raz uslyszlama Sto lat - i chyba prawie sie na pamiec juz nauczylam!!
A potem rodzice zabrali mnei na kolacje do wloskiej restauracji gdzie bylo bardzo milo, na konei cwieczoru zamowili kawalek cistka czekoladowego, kelner przyniosl mi je - na taleru napis czekoladowy '' felicidades NICA''(wsyztkiego najlepszego) i wszyscy kelnerzy sie zberali kolo mnei i spiewali sto lat!
Ok wiec Ensenada:
w piatek pojechalam do ensenady, Gabriel(kolega) odebral mnie z dworca autobusowego, jedziemy do domu nagle zatrzymujemy sie w dzienym miejscu a tam z zza rogu wyskakuje Marta i Olga(niemcy) z balonem i z moja ulubiona kawa mrozna z kawaleczkami czekolady ktora mozna tylko w Ensenadzie dostac ! jami jami i oczywsice z prezentami - od marty piekna kartke urodzinowa z Kubusiem Puchatkiem , od Olgi kufel do piwa z niemieckimi napsiami ^^ a wieczorem...swietowanie urodzin ^^
STRASZNIE PODOBALY MIS EI TE URODZINY SERIO BYLO EXTRA nie tylko daltego ze w Mexyku co samo sprawia ze te urodziny byly inne ale sam sposob w jakie je siwetowalam byl extra!
Najpierw odspiwali mi jeszcze raz sto lat poczym zdmuchnac niezapalona siweczke (:P) , ukroilam kawalek wsyzscy do mnie ''pierwsyz dla ciebie ty pierwsza musisz go zjesc!!'' i zaczeli krzyczec ''muerdita muerdita!'' ja ze o co chodzi?! , wie cok koelznaka do mnie - nei przejmujs ie neimi poprostu ugryz ten kawalek , tylko o to im chodzi...jak sie okazalo: ROZPLASKALI MI TEN KAWALEK CISTKA NA TWARZY - to jest cala ''muerdita'' uhh! i zaczela sie wojna na cistao cali bylsimy w czekoladzie, ludzie przechodzacy obok tez oberwali :P
Po lekcjach poszlam z dwoma koelznkami do kina potem do Carlsa JR - moje ulubione miejsce ( taki McDonald 100 rayz lepszy).
Nic wiecej neistety sie nei dlao zrobic poniewaz byl to srodek tygodnia wysscy natsepnego dnia mieli lekcje ale odbilam sobei wszystko w week& w Ensenadzie! ale o tm zaraz...
Po powrocie do domu w drzwiach czekala na mnei Natalia i Alex z preznetm i kolejnym mega ciastem i kolejny raz uslyszlama Sto lat - i chyba prawie sie na pamiec juz nauczylam!!
A potem rodzice zabrali mnei na kolacje do wloskiej restauracji gdzie bylo bardzo milo, na konei cwieczoru zamowili kawalek cistka czekoladowego, kelner przyniosl mi je - na taleru napis czekoladowy '' felicidades NICA''(wsyztkiego najlepszego) i wszyscy kelnerzy sie zberali kolo mnei i spiewali sto lat!
Ok wiec Ensenada:
w piatek pojechalam do ensenady, Gabriel(kolega) odebral mnie z dworca autobusowego, jedziemy do domu nagle zatrzymujemy sie w dzienym miejscu a tam z zza rogu wyskakuje Marta i Olga(niemcy) z balonem i z moja ulubiona kawa mrozna z kawaleczkami czekolady ktora mozna tylko w Ensenadzie dostac ! jami jami i oczywsice z prezentami - od marty piekna kartke urodzinowa z Kubusiem Puchatkiem , od Olgi kufel do piwa z niemieckimi napsiami ^^ a wieczorem...swietowanie urodzin ^^
STRASZNIE PODOBALY MIS EI TE URODZINY SERIO BYLO EXTRA nie tylko daltego ze w Mexyku co samo sprawia ze te urodziny byly inne ale sam sposob w jakie je siwetowalam byl extra!
1 komentarz:
no cóż pięknie spędziłaś urodzint co tam że beze mnie ;p
kocham ;*
Prześlij komentarz